LZS JORDAN KAZANICE 0:2 MLKS OLIMPIA KISIELICE

Trudny teren, dobrze grająca w tym sezonie drużyna z Kazanic i brak kilku doświadczonych zawodników… To sprawiło że reszta ekipy Kisielickiej Olimpii była zdeterminowana by wygrać to spotkanie! Średnia wieku ok 23lata (sic!). To tylko pokazuje jaki potencjał kryją nasi młodsi zawodnicy i co potrafią zaprezentować na boisku! Nie wiek i doświadczenie a chęci i zapał (ten klub już zna takie historie…😉)!

Mecz zaczął się o godzinie 15.30 w Kazanicach. Z różnych powodów zabrakło w tym spotkaniu kilku najstarszych zawodników. Ich absencja to zielone światło dla Trenera, by bardziej zaangażować zawodników którzy w tym sezonie mecze zaczynają na ławce rezerwowych. 90 minut później cieszyliśmy się ze zdobytych 3 punktów!

Ale od początku. Do meczu nasza drużyna podeszła z niezwykłym spokojem, zawodnicy starali się grać „wysoko”, na połowie przeciwnika co owocowało sytuacjami pod ich bramką.

Pierwsza bramka to mieszanka pokoleniowa, Kacper Jędrych do Oskara Szalkowskiego na skrzydło, który łatwo mija przeciwnika dogrywając piłkę w pole karne do Karola Millera, ten się nie pomylił i władował futbolówkę do siatki! Od 17 minuty prowadzimy 0:1!

Nasi zawodnicy nie spuszczali z tonu, szli za ciosem czego efektem była bramka na 0:2 w 28 minucie. Tym razem autorem, asystujący we wcześniejszej akcji Oskar Szalkowski. Pięknym podaniem popisał się nasz środkowy pomocnik  Filip Owczarek, dogrywając piłkę za obrońców, z przyjęciem której, nie miał problemu Oskar. Mija zawodnika i strzałem z lewej nogi w tzw. krótki róg bramki pokonuje bramkarza.

Pod koniec drugiej połowy Szalkowski zaliczył kolejne trafienie, niestety podniesiona chorągiewka sędziego liniowego sygnalizuje że był na pozycji spalonej.  

Na słowa uznania zasługuję też wyjątkowo spisujący się w tym spotkaniu Jakub Głowacki czyli nasz bramkarz. Tego dnia był w świetnej dyspozycji czego najlepszym dowodem jest obroniony rzut karny w 60 minucie meczu oraz zachowane czyste konto!

Cała drużyna spisała się na piątkę z plusem a gra i zaangażowanie młodszych zawodników napawa dumą i daje nadzieje na przyszłość!



Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *