Początki Klubu
JAK POWSTAŁ KLUB ?
Kisielice- pierwotnie Freystadt, czyli Wolne Miasto, którego początki datowane są na rok 1331, założyła za zgodą biskupów pomezańskich, przybyła z Niemiec, szlachta rycerska rodu Stangów. Osada z racji swojego położenia przeżywała w swojej historii naprawdę burzliwe chwile. Zmieniała się przynależność tych ziem i tak początkowo osada należała do biskupa Pomezanii, potem była pod władzą króla Polski, następnie należała do Zakonu Krzyżackiego, by z kolei znaleźć się pod panowaniem Prus Książęcych.
Po pierwszej wojnie światowej, w lipcu 1920 roku, w wyniku przeprowadzonego plebiscytu, miasto zostało przyznane Niemcom i znalazło się w granicach jednego z landów w tzw. Prusach Wschodnich. Freystadt stał się miastem granicznym, do 1940 roku znajdował się w mieście urząd celny, a do 1934 wydawana była codzienna gazeta „Freystadter Tageblatt”. Od 1933 istniało kino, znajdowało się wiele sklepów, oprócz tego dwa banki, duża mleczarnia, rzeźnia, młyn, fabryka maszyn, urząd pocztowy, dworzec kolejowy, hotel, boisko sportowe obok wieży ciśnień. Po przeprowadzonym spisie w 1939 roku miasto liczyło 3351 mieszkańców, w większości ewangelików.
Niestety, na koniec II Wojny Światowej, w 1945 roku, z pięknego przedwojennego miasteczka, w trakcie działań wyzwoleńczych- ofensywy Armii Radzieckiej, pozostały ruiny i zgliszcza. Zniweczony został dorobek wielu pokoleń i narodowości; bardzo duże zniszczenia nastąpiły w samych Kisielicach, ale także spalone zostały okoliczne pałace i dwory w Ogrodzieńcu, Łęgowie, Pławtach i Limży.
Podobnie jak dziesięć lat temu, moja wiedza o powstawaniu Klubu pozostała bardzo skromna. Nikt wcześniej nie zapisywał żadnych informacji, w archiwach LZS w Olsztynie też nie udało mi się nic pozyskać, dlatego swoje wiadomości mogłem oprzeć tylko na przekazach ustnych od byłych działaczy piłkarzy czy kibiców.
Na wspomnianych zgliszczach trudno było z entuzjazmem kopać piłkę, jednak i w takich okolicznościach pojawiali się młodzi aktywni ludzie, którzy w ramach organizacji „Służba Polsce”, próbowali organizować młodzież do działania.
Pierwsze postaci związane z powstawaniem Klubu to Zdzisław Mrozek, Jan Mrozek, Dumkiewicz Rudolf, Łuczkowski Stanisław.
Z naszych ustaleń wynika, że w latach 1950 – 61 kierownikiem klubu był Pan Szwenkel, natomiast trenerem był Pan z Łasina( tożsamość trudno ustalić).
Przy pierwszej próbie odtworzenia historii ustaliliśmy prawdopodobne składy, listy zawodników, które prezentuję poniżej. Oczywistą sprawą jest, że okresy gry poszczególnych zawodników są kwestią umowną, ale na zgromadzonych i zaprezentowanych zdjęciach możemy znaleźć wielu wymienionych graczy.
Kadra zawodników
„Olimpii” Kisielice
w latach 1951 – 60
Leon Kowalski – kapitan drużyny, Tadeusz Lubieniecki, Ryszard Dłutek, Tadeusz Orzeszek, Jerzy Ryjewski, Józef Sowiński, Władysław Jabłoński, Lothar Laskowski, Stanisław Janakowski, Stanisław Jabłoński, Franciszek Kochalski, Ginter Graff, Zygmunt Kitliński, Piotr Kawski, Andrzej Maliszewski, Hubert Neumann, Wacław Kochalski, Kazimierz Janakowski
Kadra zawodników
„Olimpii” Kisielice
w latach 1961 – 70
Bolesław Kowalczyk – kapitan drużyny, Edward Olszewski, Zdzisław Ciechowski,
Jan Orzeszek, Zygmunt Ducki, Edmund Neuman, Jerzy Mądry, Mirosław Lubaszewski, Mieczysław Lubaszewski, Andrzej Kiryk, Stanisław Jabłoński, Ignacy Falarski, Jan Soboczyński, Lech Milewski, Ignacy Zbrzeski, Zygmunt Krauze,
Julian Bielik, Tadeusz Jakubowski, Edward Obremski, Henryk Chojnacki, Waldemar Makowski, Mieczysław Tybuszewski, Franciszek Binczyk
Kadra zawodników
„Olimpii” Kisielice
w latach 1971-78
Jan Łubek – kapitan drużyny, Zbigniew Janakowski, Stanisław Janakowski, Zdzisław Janakowski, Jan Orzeszek, Wiesław Łubek, Tadeusz Łubek, Jan Kowalczyk, Jan Soboczyński, Bronisław Franas, Andrzej Sadowski, Piotr Janakowski,
Bogdan Chmal, Krzysztof Tybuszewski, Andrzej Miller, Lech Dzwonkowski, Marek Tołstik
Mam nadzieję, że zdjęcia te będą dla wszystkich ciekawą historią, może odnajdziecie na nich swoich bliskich, znajomych, może wzbudzą one takie duże zainteresowanie, że sięgniemy do rodzinnych archiwów i nasze zbiory jeszcze się poważnie wzbogacą, na co tak naprawdę, bardzo liczę.

Pierwszy stadion pod wieżą ciśnień- początek historii.

Na zdjęciu od lewej: Janusz Cichy, Edward Ducki, Ryszard Dłutek, Tadeusz Orzeszek, Jerzy Ryjewski, …….. Dębek, Władysław Jabłoński, Zbigniew Plebaniak, Kazimierz Janakowski, Stanisław Jabłoński.

Stoją od lewej: Dłutek Ryszard, Janakowski Winek, Stanisław, Sowiński Józef,
……………. ……………., Jabłoński Władysław, Kochalski Franciszek.
Siedzą od lewej: Kowalski Leon, Lubieniecki Tadeusz, Janakowski Kazimierz, Jabłoński Władysław.

Na zdjęciu od lewej: Kowalski Leon, Lubieniecki Tadeusz, Dłutek Ryszard, Sowiński Józef, Janakowski Winek Stanisław, …………… ……….., Jabłoński Władysław, Kochalski Franciszek , Janakowski Kazimierz, Jabłoński Stanisław.

Stoją od lewej: Leon Kowalski, Edward Ducki, Tadeusz Orzeszek, Józef Sowiński, ………… …………., Władysław Jabłoński, Jerzy Mądry, ……….. ……………. , ……………. …………….. , Stanisław Jabłoński.

Stoją od lewej: Kowalski Bolesław, Jabłoński Stanisław, Janakowski Kazimierz, Jabłoński Władysław, Ryjewski Jerzy, Dłutek Ryszard, Janakowski Winek Stanisław, ……………. Plebaniak, Kitliński Kazimierz, Lubieniecki Tadeusz, Dębek Henryk,Z przodu: Hubert Neumann.

Stoją od lewej: ………….. …………… , Kazimierz Kitliński, Tadeusz Orzeszek, ………… Kander, Wacław Kochalski, Władysław Jabłoński.
Siedzą od lewej: Ginter Graff, Mieczyslaw Ośka, Edward Olszewski, Lothar Laskowski, …………. Dolik.

Na zdjęciu: Leon Kowalski, Kazimierz Kitliński, Tadeusz Orzeszek, Władysław Jabłoński, Ginter Graff, Lothar Laskowski, Piotr Kawski, Kazimierz Janakowski Wacław Kochalski, Edward Białecki, Tadeusz Lubieniecki.

Na zdjęciu stoją od lewej: Edward Neumann, Jerzy Mądry, Edmund Jakubowski, Wiesław Jegelski, Zygmunt Ducki, Edward Obremski .Leżą od lewej: Ignacy Zbrzeski, Edward Sienkiewicz, Zygmunt Olszewski i Jegelski …….

Stoją od lewej: Ignacy Zbrzeski. Jerzy Mądry, Edward Jakubowski, Julian Bielik, Zygmunt Ducki, Zygfryd Krauze, Edward Obremski. Leżą od lewej: Jegelski ….. , Edmund Neumann, Edward Olszewski, Kazimierz Janakowski.
W latach 1961 – 76 czołowymi działaczami byli: Henryk Grabowski, Leon Kowalski i Jan Sienkiewicz. W tamtym okresie klub funkcjonował dzięki Gminnej Spółdzielni, która wspomagała finansowo i organizacyjnie jego działalność. Oczywiście, że cały ten sport rozwijał się na zasadzie społecznej pracy trenerów, działaczy, ale przede wszystkich naturalnej chęci, potrzeby ruchu i sportowej rywalizacji jej głównych bohaterów, czyli zawodników. Wówczas wyjazd na mecz to było wyzwanie; korzystano z różnych czasami najprostszych środków lokomocji ( np. rowerów), aby rozegrać mecz. Zawodnicy sami dbali o sprzęt czy o przygotowanie boiska do gry.
Przyznaję, że kilku z tych piłkarzy dobrze pamiętam, kiedy kibicowałem im jako mały chłopiec.

Stoją od lewej: Jan Orzeszek, Zygmunt Ducki, Edward Olszewski, Leon Kowalski, Lech Milewski, Kanecki …. , Bolesław Kowalczyk. Leżą od lewej: Stanisław Jabłoński, Ignacy Palarski, Zdzisław Ciechowski, i Jan Soboczyński.
Dużo lepiej utkwiły mi jednak w pamięci nieco późniejsze lata, czyli początek lat siedemdziesiątych. Przyglądałem się wtedy treningom, które odbywały się pod okiem, widocznego na zdjęciu w mundurze, Leona Kowalskiego.
Niestety, mimo naprawdę wielu starań, wstępnych zapowiedzi, potwierdzeń i obietnic nie udało mi się dotychczas zdobyć żadnych zdjęć z tamtego okresu.
Brakuje mi na zdjęciach braci Janakowskich (grało ich w pewnym okresie aż czterech), trzech braci Łubek z wieloletnim kapitanem Januszem na czele, Jana Kowalczyka, doskonałego w mej pamięci napastnika, Krzysztofa Tybuszewskiego, Bogdana Chmal czy Andrzeja Millera i pewnie jeszcze wielu innych piłkarzy, którzy chodzili do naszej szkoły rolniczej i grali w naszej Olimpii; jak Stanisław Szóstek, czy bramkarz, zwany „Pompi”,którego pamiętam ze wspaniałych bramkarskich parad.
Naprawdę liczę, że pobudzę Waszą ciekawość i wspólnie uda nam się zdecydowanie wzbogacić nasze klubowe archiwum.
W swojej wieloletniej historii klub przeżywał wzloty i upadki. Do reorganizacji administracyjnej w 1975 roku drużyna występowała w rozgrywkach różnych klas, głównie w „A” Klasie województwa olsztyńskiego.
Po wspomnianych zmianach „Olimpia” przeszła do Elbląskiego Okręgowego Związku Piłki Nożnej, gdzie również grała głównie w „A” Klasie.
Z początku lat siedemdziesiątych oprócz wspomnianych już Leona Kowalskiego, Jana Sienkiewicza i Henryka Grabowskiego muszę przypomnieć bardzo popularną i znaną postać Henryka Ziółkowskiego („Henio”), który w tamtych czasach zajmował się sprzętem sportowym i przygotowaniem boiska do gry.
Jak dobrze pamiętam działaczami Klubu i sędziami związkowymi byli także Pan Mieczysław Rudziński, Marek Tołstik oraz nasz obecny kierownik Klubu Pan Andrzej Maliszewski, będący wówczas sędzią a w późniejszym okresie obserwatorem związkowym.
W sezonie 1977/78 w Kisielicach pracował jako trener pan Leszek Czarkowski, i to właśnie za jego kadencji debiutowałem w zespole seniorów.