W sobotę, 31 maja 2025 r., seniorzy MLKS Olimpia Kisielice rozegrali wyjazdowy mecz z Vel Dąbrówno. Spotkanie rozpoczęło się o godzinie 16:00 i zakończyło się efektownym zwycięstwem MLKS-u 7:3. Był to pierwszy wyjazdowy triumf Olimpii w obecnym sezonie, co dodaje temu wynikowi dodatkowej wartości.
Początek meczu nie układał się po naszej myśli – gospodarze otworzyli wynik w 17. minucie po akcji skrzydłem i błędzie w ustawieniu defensywy. Na szczęście odpowiedź była szybka. Już w 22. minucie Patryk Napierski dośrodkował w pole karne, a Kacper Wróblewski doprowadził do remisu 1:1. Taki wynik utrzymał się do przerwy, choć gra Olimpii w pierwszej połowie mogła się podobać – zorganizowana, z wysokim pressingiem i dużą determinacją.
Druga część meczu rozpoczęła się mocnym uderzeniem – w 46. minucie Cezary Laszkowski został sfaulowany w polu karnym, a Mateusz Wojtczuk grający w tym meczu z opaską kapitana skutecznie wykorzystał rzut karny. Vel wyrównał w 51. minucie, jednak już dwie minuty później Wojtczuk ponownie dał Olimpii prowadzenie, tym razem po podaniu od Napierskiego.
Prawdziwy koncert zagrał jednak Cezary Laszkowski, który zdobył trzy kolejne bramki: w 55. minucie po dośrodkowaniu Kacpra Wróblewskiego, w 60. minucie po asyście Wojtczuka oraz w 75. minucie po idealnym prostopadłym podaniu Maksa Deredasa. Chwilę później to właśnie Deredas wpisał się na listę strzelców, podwyższając wynik na 2:7 — tym razem po asyście Patryka Rutkowskiego. Gospodarze zdołali jeszcze zmniejszyć stratę w 84. minucie, ustalając wynik na 3:7.
Warto dodać, że dzień wcześniej — w piątek 30 maja — swój mecz rozegrali młodzicy Olimpii, którzy pokonali Sokoła Ostródę aż 8:2. Weekend należał więc zdecydowanie do kisielickiego klubu, zarówno w piłce młodzieżowej, jak i seniorskiej.
Zwycięstwo w Dąbrównie to ważny krok w budowaniu pewności siebie drużyny na finiszu sezonu. Brawo, Olimpia!